Kenzie Brenna to młoda kanadyjka i aktywistka, o której pisano już na polskich stronach. W ostatnim czasie zmieniła się przybierając na wadze i pokazując swoje ciało na Instagramie.
Kenzie Brenna na początku była szczupłą normalną (i jest) dziewczyną. Jej ciało wyglądało tak, jakby straciła sporo kilogramów. Pomarszczone i niezbyt ładne. Jednak, jako aktywistka postanowiła to zmienić, gdyż akceptowała siebie i swoje ciało, w tym cellulit. Dlatego, zachęcała wszystkie kobiety do zaakceptowania swojego ciała, a zwłaszcza cellulitu.
Na swoim profilu na Instagramie, pokazuje swoje szczupłe ciało i jak wyglądało. W ostatnich latach sporo przybrała pokazując swoje ciało, również nago. Nie wstydzi się mówić o swoim wyglądzie i o społeczności krytykującej takie ciała.
W ostatnich latach nie tylko przybrała na wadze, ale stała się też dziewczyną z fetyszem feeedee, czyli taką, która nie tylko lubi jeść, ale i też przybierać na wadze z własnej woli. Jak mówiła i pisała na swoim profilu na instagramie, że ma koleżankę feedee, która ją wspiera.
Ciało Kenzie jest piękne i seksowne. Brzuch duży a co ważne, nawet jest na portalu Curvage, gdzie pokazuje ile je i jak rośnie waga, a co za tym idzie, jak rośnie brzuch, tyłek i reszta ciała. Kenzie również pokazuje, że uwielbia jeść, co widać po wyglądzie ciała, i nie oznacza, że o siebie nie dba.
Szkoda, że mało kobiet jest, aby to pokazywać bez wstydu. Szkoda, że tak w Polsce nie ma.