Fetysz feedee: Jaki jest koszt karmienia dziewczyny feedee?

Temat może dość dziwny, ale czasem padają pytania na e-mail lub na spotkaniach o koszt karmienia dziewczyny feedee. Nie mówię tu o zmuszaniu do jedzenia. Dlatego postanowiłem napisać krótki temat.

Na wstępie napiszę, że duże jest grono dziewczyn, które chce tyć, ale nie przyznaje się do fetyszu feedee! Jak jedna mi odpowiedziała, dlaczego nie przyznaje się, to powiedziała, że boi się natrafić na feedera, który utuczy ją do takiej wagi, że nie będzie mogła się ruszać lub będą pisać pseudo feederzy, chcąc zobaczyć sadło i jak tyje. Jest to normalny i uzasadniony powód. Ale też są takie, które nie boją się i spokojnie pokazują siebie, swoje ciało oraz podają numer konta, aby wspierać, czyli dają na jedzenie, aby taka dziewczyna tyła.

W Polsce bycie grubą osobą i mówienie, że się akceptuje, dobrze się z tym czuje, jest odbierane jako ściema, ucieczka od prawdy. Niestety, ale to nie jest prawda, ponieważ naprawdę można być ładną dziewczyną mając więcej ciała, ważąc nawet ponad 100kg. Tylko nasze społeczeństwo ma problem ze zrozumieniem!

Karmienie dziewczyny feedee. Żródło:curvage.org

Ale odpowiadając na pytanie zawarte w temacie, to zależy od Ciebie czytelniku i od twojej partnerki feedee. Ile kupisz jedzenia, tyle zje. Ja wiem, jak można to odebrać, że wg.mnie bycie feedee jest jakąś usługą, gdzie się tuczy dziewczynę a później już nie, bo czas minął. Nie!, jeżeli pomyślałeś/aś, że fetysz feedee odbieram jako usługę  (bo taka nazwa tematu), za zabawę, to jesteś w błędzie!

Przeważnie feedee jest karmiona przez partnera, ale też sama tyje lub jest tuczona przez inną dziewczynę o tym samym fetyszu (nie zawsze). Dlatego, ile kupisz lub ile dasz na konto, to tyle zje dziewczyna. I jeszcze jedno, to ile wpłacamy, nie znaczy, że za tyle zje, może mieć więcej na koncie, ale to pomoże w kupieniu większej ilości jedzenia.  Kolejny przykład dziewczyny feedee, to Bonnie z Wielkiej Brytanii. Jest tuczona przez partnera, ale też dostaje wsparcie. Poniżej pokazałem to na kolejnym zrzucie.

bonnie-feedee
Bonnie feedee. Źródło – zrzut galerii google.

Jak widać, ładnie przybiera na wadze i nie uważam, aby taki fetysz był czymś chorym.