Czas aby wszystkie kobiety zastanowiły się lub zadały pytanie, jakimi są kobietami? Czy chcą okłamywać ludzi przez fałszywe profile ze zdjęciami, czy naprawdę chcą przybierać na wadze, i też być tym samym wspieranie od osób, którzy lubią kobiety w większym rozmiarze, niekoniecznie feederów.
Interesujesz się feederismem? Jesteś na stronach, gdzie przeważnie są kobiety z dużą wagą? Lubisz pokazywać swoje ciało, tzn., fałdki tłuszczu na brzuchu, cellulit i nie krępujesz się? Akceptujesz swoje ciało? To są oznaki fetyszu feedee, choć nie każda kobieta lubi to określenie, ponieważ woli powiedzieć, że jest kobietą dużą BBW, niż feedee. Dodatkowo, dając etykietę fetyszu feedee, już zlecą się osoby, którzy będą jedno pisać „Pokaż sadełko”, „przybieraj na wadze”, „dojdź do 200kg i więcej”.
Powyższa grafika pokazuje, że będąc uczciwą kobietą, chcącą przybierać na wadze, z czasem może mieć dużo kasy od osób, którzy sami dają na konto, aby feedee miała dużo na jedzenie.Jeżeli, pokazujesz swoje prawdziwe zdjęcia!, nie z internetu, oraz podajesz prawdziwy namiar na konto, to traktujesz przybieranie na wadze, bycie feedee na serio. Traktujesz ludzi poważnie. Nie traktujesz bycia feedee, jako przygodę lub zabawę. To jest tak jak z fetyszem fit. Jedni chudną, aby mieć rzeźbę, drudzy tyją, aby mieć większy brzuch, i większą wagę ciała.
Jeżeli nie pokazujesz siebie tzn. twarzy, tylko zdjęcia brzucha, i tylko namiar na konto, na które można wpłacać, to ciężko to nazwać uczciwością osoby, czy nawet prawdziwą feedee! Zdjęcie/ zdjęcia można mieć z Internetu, a konto można założyć fałszywe, aby mieć tylko kasę. Niestety, ostatnio tak jest na Feabie, i takich kont nie brakuje! Ile razy było, że faceci na Feabie podszywali się pod feedee. Co prawda, facet może być feedee, ale jak pokazuje zdjęcia cycków, brzucha, i jeszcze co zdjęcie, to inaczej wygląda, to można mówić o fałszywym koncie! Plus informacje, jakie są napisane w profilu.
Dlatego warto, abyś Ty zadała sobie pytanie, czy na poważnie traktujesz feedism, feederism i bycie feedee, czy ot tak, aby pożartować sobie i sprawdzić, ile kasy Ci przybędzie. Jeszcze raz powtórzę, że takich kont nie brakuje, jest dużo!
I na koniec, można mieć obawy, że nie chcemy podawać swoich prawdziwych danych oraz pokazywać swoich zdjęć, a szczególnie, gdzie widać naszą twarz. Jeżeli wolisz podawać siebie jako pulchna_feedee, kubuś_puchatek i nie pokazujesz swojej twarzy, a tylko podajesz swój email, jako namiar na konto, na które można wpłacić dobrowolnie lub wpłacić, mówiąc/pisząc, chcesz zobaczyć zdjęcia, to wpłać na konto dowolną sumę, to oszukujesz ludzi! Jesteś fałszywą kobietą!
Jeżeli pokazujesz siebie i jesteś prawdziwa Ty, to możesz podać nazwę inną, niż nazwę, gdzie jest twoje imię i nazwisko. To warto sobie zapamiętać.